Jak oszczędzać bez szukania wymówek?

Przyjrzyj się swoim wydatkom. Jeśli najczęściej płacisz kartą, masz łatwy podgląd do swoich płatności. Przeanalizuj te z ostatniego miesiąca, a następnie odpowiedz sobie na kilka pytań:

• Czy korzystasz ze wszystkich usług, za które płacisz?
• Czy faktycznie korzystasz z przedmiotów, które ostatnio kupiłeś/kupiłaś?
• Czy masz jakiś dzień w tygodniu lub miesiącu, kiedy wydajesz szczególnie dużo? Np. tuż po wypłacie albo w weekend?

Czy myślisz, że oszczędzanie to tajemna wiedza? Wcale nie! Już starożytny filozof Arystoteles powiedział, że każdy z nas jest jak czysta tablica i wszystkiego uczymy się od zera. Tak samo jest z oszczędzaniem. Podpowiemy Ci, jak zacząć:

• Zapisz regularne, duże wydatki (np. podatki, ubezpieczenie domu i samochodu, wydatki na dzieci) i co miesiąc odkładaj na nie określoną kwotę.
• Pamiętaj o specjalnej puli oszczędności – na niespodziewane wydatki, np. nową pralkę, nagły wyjazd.
• Zbieraj na przyjemności, np. na wakacje, wyjazd do spa.

Przeszkodami, które często utrudniają odkładanie pieniędzy, są drobne wydatki na rzeczy, o których później nawet nie pamiętamy. Mamy dla Ciebie kilka prostych rad jak z tym walczyć:

• Zapisuj swoje codzienne wydatki (w notesie, w pliku lub regularnie sprawdzaj historię transakcji na koncie bankowym).
• Podziel swoje wydatki na kategorie (np. zakupy spożywcze, wizyty lekarskie, jedzenie na mieście itd.).
• Jeśli spłacasz kredyty w różnych bankach, rozważ ich konsolidację. W ten sposób Twoje miesięczne obciążenie może się zmniejszyć.

Zrzucanie winy na niezależną od nas sytuację to naturalny odruch, ale chyba zgodzisz się, że to zazwyczaj nie rozwiązuje problemu? Oszczędzanie to sposób myślenia o finansach – wydajesz tylko część tego, co zarabiasz, a jakąś kwotę odkładasz – to Twoja poduszka finansowa. Pamiętaj:

• Oszczędzać możesz zawsze – gdy stopy procentowe są niskie i gdy są wysokie.
• Nawet przy niskich stopach procentowych lepiej posiadać jakąkolwiek kwotę rezerwową na koncie niż nie mieć nic.
• Oszczędzanie to nie tylko odkładanie pieniędzy na lokacie lub koncie oszczędnościowym. Możesz zainwestować swoje pieniądze w rzeczy materialne (np. nieruchomości) lub fundusze.

Chcemy przekonać Cię, że nawet drobne zmiany mogą przynieść efekty w oszczędzaniu. Zobacz, w jaki sposób:

• Spróbuj odkładać miesięcznie drobne kwoty, nawet 10 lub 50 zł. Przelewaj je od razu, gdy tylko dostaniesz wypłatę.
• Postaraj się przeanalizować swoje wydatki i sprawdź, czy jesteś w stanie ograniczyć wydatki w każdej kategorii o 10 lub 20 zł.
• Zastanów się, jak ograniczyć niektóre wydatki (np. zamiast kawy na mieście co drugi dzień, pij ją w domowym zacisku lub biurze).

Oszczędzanie nie musi kojarzyć się z wyrzeczeniami! Grunt to dobre nastawienie. Jeśli wystartujesz z założeniem, że przed Tobą miesiące, a może nawet lata rezygnacji z przyjemności, nic z tego nie wyjdzie. Dlatego:

• Spróbuj określić cel gromadzenia oszczędności. Na pewno wizja zbierania pieniędzy na wymarzone wakacje uprzyjemni Ci gromadzenie funduszy.
• Postaraj się nie myśleć tylko o „teraz”, ale też o swojej niedalekiej przyszłości. Dodatkowe pieniądze dadzą Tobie i Twojej rodzinie większe poczucie bezpieczeństwa i stabilizacji.
• Nie namawiamy Cię do odmawiania sobie przyjemności i zakupów, ale do większej uważności – czy wszystko, co kupujesz, jest Ci na pewno potrzebne?

Czujesz, że nie umiesz się oprzeć okazjom na zakupach? Automatycznie reagujesz na napis PROMOCJA, regularne czytasz e-maile ze sklepów internetowych i reklamy produktów w social mediach? Mamy dla Ciebie kilka rad, jak powstrzymać chęć kupienia kolejnej „niezbędnej” rzeczy i choć w niewielkim stopniu odciąć się od reklam?

• Staraj się kupować tylko to, czego faktycznie potrzebujesz, i nie podejmuj decyzji zakupowej pod wpływem impulsu.
• Zrób porządki w swojej skrzynce. Zrezygnuj z wiadomości od sklepów, które co tydzień atakują Cię kolejną promocją.
• Uporządkuj swoje social media. Profile, których posty lub stories polegają tylko na pokazywaniu produktów (nawet, jeśli prezentują ich wady) to po prostu reklamy. Nie musisz ich oglądać.

Planowanie domowego budżetu może kojarzyć się ze żmudnym i trudnym procesem. Jeśli jednak raz zaczniesz i znajdziesz swój sposób na kontrolę i planowanie wydatków, przekonasz się, że w rzeczywistości jest to dosyć proste. Jak ułatwić sobie zarządzanie budżetem domowym?

• Próbuj analizować wydatki i szukać oszczędności – sprawdź, czy potrzebujesz wszystkiego, za co płacisz.
• Pomyśl nad konkretnym celem oszczędzania, np. remontem domu, rodzinnymi wakacjami itp.
• Możesz ustawić zlecenia stałe, dzięki którym comiesięczne opłaty (czynsz, rachunki, abonamenty) będą ściągane z Twojego konta automatycznie. To samo możesz zrobić z kwotą na oszczędzanie – może być automatycznie pobierana z Twojego konta i przekazywana na rachunek oszczędnościowy. Dzięki temu zyskasz pewność, że odkładasz regularnie.
• Postaraj się planować wydatki z wyprzedzeniem. Przykładowo, jeśli wiesz, że w zeszłe święta z Twojego konta zniknęło 500 zł na prezenty, podziel tę kwotę na 12 miesięcy i po każdej wypłacie przelej ok. 40 zł na ten cel.