Taylor Swift piosenkarka pop, której nazwisko w ostatnich tygodniach odmieniane jest przez wszystkie przypadki, zakończyła europejską część swojej trasy koncertowej The Eras Tour. Jak doszło do tego, że ta trasa stała się najbardziej dochodową na świecie i jak jej popularność wpłynęła na przychody miast, w których pojawiała się artystka?
Kim jest Taylor Swift?
Amerykańska piosenkarka, kompozytorka i autorka tekstów, która w swoim dorobku ma już 11 wydanych płyt. Jej twórczość ciężko zamknąć w jednym gatunku, tworzy zarówno muzykę pop, country, indie, z elementami rocka, jak i poezji śpiewanej. Pierwszy album wydała, mając 14 lat, a kolejne lata i płyty działały wprost proporcjonalnie na zwiększającą się liczbę jej fanów. Największym atutem, który wpłynął na tak ogromną rozpoznawalność jej twórczości, jest prawdziwość, której nie sposób nie zauważyć w tekstach, a także w teledyskach. Taylor bardzo często określana jest jako amerykańska dziewczyna z sąsiedztwa, która pisze o rozstaniach, miłościach, a także codziennych sytuacjach, tych prawdziwych, a także tych wymyślonych, z którymi jej odbiorcy identyfikują się niezależnie od wieku, a także płci.
The Eras Tour
Żeby móc wyjaśnić czym jest The Eras Tour, musimy cofnąć się do 2018 roku, kiedy to Taylor Swift realizowała trasę koncertową Reputation Stadium Tour, która już wtedy okazała się najbardziej dochodową trasą koncertową w Stanach Zjednoczonych. Następnie planowana była trasa koncertowa o nazwie Lover Fest promująca album Lover, niestety została ona przerwana przez pandemię COVID-19.The Eras Tour to muzyczna podróż po 10 ostatnich albumach wydanych przez Taylor Swift. Po ogromnym sukcesie trasy koncertowej w Stanach Zjednoczonych, Ameryce Południowej, Azji i Oceanii przyszedł czas na koncerty w Europie.
Swifties
Fani Taylor Swift określani są jako „Swifties”, to niezwykle oddana i zaangażowana społeczność. To ogromna grupa ludzi w każdy wieku na całym świecie, którzy jak niejednokrotnie pokazali, że staną za Taylor murem (np. w sytuacji, gdy Taylor odebrane zostały prawa do jej twórczości z powodu zakupu ich przez Scootera Brauna). To dla nich w twórczości Taylor pojawiają się różnego rodzaju zagadki lub zapowiedzi następnych kroków wydawniczych artystki i to oni wykupili bilety na łącznie 153 koncerty na całym świecie. Artystka także bardzo docenia i wspiera swoich fanów, organizując dla nich specjalne akcje, odwiedzając ich, czy na przykład kupując swojej fance dom. Połączenie zarówno bycia zrozumianym w poprzez twórczości artystki, a także niezwykła społeczność, która jest doceniana, wspierana przez swoją idolkę sprawia, że Taylor Swift jest aktualnie najpopularniejszą żyjącą artystką.
Europejskie szaleństwo
Informacja o europejskiej części The Eras Tour pojawiła się w czerwcu 2023 na Instagramie artystki. Wtedy też fani, którzy chcieli kupić bilety na wybrany przez siebie koncert, musieli zarejestrować się na specjalnie do tego przygotowanej stronie, aby otrzymać kod uprawniający do zakupu biletów. Do początkowych dat dodawane były kolejne w związku z ogromnym zainteresowaniem, ale jak się można spodziewać chętnych, było więcej, niż dostępnych miejsc na 51 koncertów (odbyły się tylko 48) na największych stadionach w Europie.
Skąd pojawiły się informacje dotyczące wzrostów gospodarczych w okresie koncertów artystki na poszczególne miasta, a także ich wpływu na ekonomię kraju? Same bilety to nie wszystko. W większości Swifties poniosły także koszty dodatkowe, czyli przejazd lub przelot do miasta, w którym odbywał się koncert, nocleg, wyżywienie, a także rozrywki dodatkowe, w tym zwiedzanie. To te działania bezpośrednio wpłynęły na fakt wzrostów gospodarczych towarzyszących koncertom Taylor. Wynika to ze stosunkowo tańszych biletów i lepiej ustrukturyzowanego systemu ich sprzedaży niż w Stanach Zjednoczonych. Spora ilość fanów z USA postanowiła wybrać się na koncert swojej idolki do Europy, ponieważ koszt biletu, przelotu, ewentualnego noclegu i wyżywienia była znacznie niższa niż ta, którą musieliby zapłacić za ten sam pakiet w Stanach lub nie udało im się zdobyć biletów na koncerty w USA. Szacuje się, że średnio w każdym mieście trasy zanotowano około 44% wzrostu cen hoteli. Bloomberg szacuje, że na koncert Taylor Swift do samego Paryża przybyło pięć razy więcej bogatych fanów ze Stanów Zjednoczonych, niż na Igrzyska Olimpijskie. Jak wygląda Taylor Swift Effect w Europie, czy też żartobliwie nazywana Swiftonocomics?
We Francji, która była pierwszym Europejskim państwem na mapie The Eras Tour i w której odbyło się aż sześć koncertów (cztery w Paryżu i dwa w Lyon) sprzedano około 250 000 biletów. W obu miastach Francji ceny noclegów wzrosły, ale nie tak wysoko, jak w pozostałych europejskich miastach. Oczywiście Dodatkowym czynnikiem, który miał wpływ na ceny i wzrosty we Francji były Igrzyska Olimpijskie, przez które ceny noclegów w Paryżu zostały podniesione znacznie bardziej, niż w trakcie koncertów Taylor. Kolejnym miastem na trasie był Sztokholm, gdzie odbyły się 3 koncerty gromadzące łącznie 180 tysięcy odbiorców. W Sztokholmie na podstawie danych zauważono wzrost cen noclegów zaledwie o 11%. Jeżeli chodzi o wzrost inflacji, w Szwecji, to jej bazowy poziom nieznacznie wzrósł z 2,9% w kwietniu na 3,0% w maju. Ciężko stwierdzić, czy na ten wzrost wpływ miała wyłącznie Taylor, gdyż tydzień wcześniej w Szwecji odbyła się Eurowizja, która także, choć w mniejszym stopniu przyciągnęła zagranicznych turystów. Lizbona będąca kolejną przystanią dla Swifties także zanotowała wzrosty gospodarcze. Porównując weekend przed koncertem z weekendem koncertowym, zauważono 22% wzrostu przychodów w sektorze hotelarskim i turystyce. Krajowa sieć akceptacji kart krajowych i zagranicznych zanotowała w Lizbonie wzrost transakcji o +49% i obrotów o +34% z kart zagranicznych. Szacuje się, że Madryt, w którym odbyły się dwa kolejne koncerty, zarobił na wizycie Taylor Swift około 20 milionów euro. Efekt Swiftonocomics dla Edynburga był znaczący, przewiduje się, że Szkocja dzięki trzem koncertom zarobiła między 75 a 100 milionów funtów. Warto zwrócić uwagę na fakt, że znaczna większość miast, w których były koncerty, przygotowała dodatkowe przewodniki i najważniejsze informacje miejskie dla odwiedzających dotyczące transportu, gastronomii, a także muzeów, czy miejsc, które warto odwiedzić. Państwem, które zyskało zdecydowanie najwięcej w trakcie The Eras Tour, jest Anglia, która na wszystkich 15 koncertach (Liverpool – 3 koncerty, Londyn – 8 koncertów, Edynburg, Cardiff) zarobiła, jak pokazują badania Barclays około 1 biliona funtów. Średnio każdy uczestnik koncertów wydał 848 funtów, w tej kwocie oprócz kosztu samego biletu znajdują się koszty związanie z jedzeniem, zakwaterowaniem, transportem, gadżetami. Na tak duże zainteresowanie koncertami w Anglii wpływ ma także sama artystka, która Londyn traktuje jak swój dom, o czym często wspomina w swojej twórczości. Dodatkowym czynnikiem wzmacniającym chęć uczestnictwa w koncertach w Anglii jest brak bariery językowej, mimo że w różnych regionach Anglii mówi się w dialektach, to nadal naturalnym dla nich jest posługiwanie się językiem angielskim. Przeprowadzone przez Bank of Ireland Spending Pulse badanie pokazało, że w okresie koncertu Taylor (27 do 30 czerwca) w Dublinie zauważono wzrost wydatków o około 17% największy, bo ponad 60% wzrost nastąpił w grupie nastolatków poniżej 18 roku życia, następną liczną grupą wiekową były osoby w wieku 26-34, gdzie zanotowano wzrost o 30%. Wydatki osób w przedziale wiekowym 18-25 wzrosły o 25%. Następnym miastem na trasie Taylor Swift był Amsterdam, który jak podają szacunki, wzbogacił się na trzech koncertach artystki o około 30 milionów euro. Jednostkowy koszt biletu na koncert wynosił pomiędzy 125-150 euro natomiast każdy przyjezdny wydał w granicach 250 euro na nocleg, jedzenie i transport. Amsterdam jest jednym z miast, które nie odnotowały znacznie zwiększonych cen w branży hotelarskiej. W Zurychu, gdzie odbyły się dwa koncerty, ceny noclegów wzrosły o 53%. Kolejnym przystankiem dla Swifties były Włochy, gdzie zanotowano przychód na poziomie 176 milionów euro i wzrost cen za noclegi o około 45%. Na lotnisku w Mediolanie w okolicy terminów koncertowych zwiększyła się liczba podróżnych o ponad pół miliona w stosunku tego samego okresu rok wcześniej. W Niemczech, gdzie odbyło się łącznie 7 koncertów w 3 miastach (Gelsenkirchen, Hamburg, Monachium), w których uczestniczyło około 400 000 osób. Wzrost cen za rezerwacje noclegów uzależnione były od miasta, w Gelsenkirchen o około 44%, a w Hamburgu i Monachium o około 100%. Ciekawostką jest fakt, że w Monachium stadion zbudowany jest przy wzgórzu, z którego koncert za darmo obserwowało około 40 000 osób. Pierwsze trzy koncerty Taylor Swift w sierpniu odbyły się w Warszawie, gdzie odnotowano największy wzrost cen rezerwacji hoteli na całej The Eras Tour, aż o 154%. Warszawa na tych wydarzeniach mogła zarobić nawet 190 milionów złotych. W okolicy Stadionu Narodowego, gdzie odbywały się koncerty, zwiększył się ruch wokół restauracji i punktów gastronomicznych średnio o 18,41%, w stosunku do takiego samego okresu od początku tegorocznych wakacji, jak wskazują szacunki. Mastercard przygotował badanie „Eventful Economy: Impact Uncovered”, na podstawie którego dokonana została analiza wpływu wydarzeń kulturalnych na gospodarkę. Jednym z pierwszych takich wydarzeń, które było analizowane, jest trasa koncertowa Taylor Swift. Według tego badania w Londynie, Edynburgu, Liverpoolu i Cardiff najwięcej zyskały lokale gastronomiczne oddalone od stadionu, w którym odbywał się koncert maksymalnie o 2 kilometry. To średni wzrost sprzedaży o 27%. W tych samych obszarach zauważono wzrost opłat za pomocą kart zagranicznych o 45%. Średni dzienny wzrost przychodów w lokalach gastronomicznych znajdujących się w obszarze 4 kilometrów od Stadionu Narodowego szacowany jest na poziomie 70-80%. Dla porównania w Stanach Zjednoczonych podczas trasy The Eras Tour średnie wydatki w restauracjach znajdujących się wokół hal koncertowych wzrosły, aż o 68% każdego dnia koncertu. Jedynymi koncertami, które się nie odbyły, to te trzy w Wiedniu, które zostały odwołane z powodu zagrożenia terrorystycznego.
Ciężko jednoznacznie podsumować, czy i jak dokładnie trasa koncertowa Taylor Swift wpłynęła na wzrost gospodarczy w Europie. Ekonomiści i profesorzy określają te wzrosty bardziej jako percepcyjne niż rzeczywiste. Należy pamiętać, że informacje o wzrostach często były dodatkowo podbijane przez prasę, lecz nie zawsze były zgodne ze stanem faktyczny. Niezaprzeczalnie w większości miast wzrosły ceny związane z branżą turystyczną (hotele, transport, gastronomia) jednakże należy pamiętać, że były to wzrosty krótkoterminowe, a ich efekt na wzrost gospodarczy w Europie uzależniony jest mocno od tego, gdzie ostatecznie zanotowano przychód. Koszty związane z biletami, a także gadżetami koncertowymi trafiają do przedsiębiorstw związanych z artystką, natomiast pieniądze wydane w przedsiębiorstwach lokalnych pozostają w lokalnej gospodarce. Bezsprzecznie popularność Taylor Swift przekładająca się na sukces Europejskiej trasy The Eras Tour wpłynęła na chwilowe wahania inflacji, w krajach, w których odbywały się jej koncerty. To nowy, dotąd nierozpatrywany na taką skalę trend, który ukazuje wpływ popkultury na ekonomię.
Źródła:
https://pl.wikipedia.org/wiki/The_Eras_Tour
https://www.instagram.com/p/Ctt9bGGOPsL
https://www.pb.pl/taylor-swift-podwyzszyla-inflacje-bazowa-w-szwecji-1218293
https://www.theirelandnews.com/news/2024-06-11/taylor-swift-effect-skyrockets/89686
https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-madryt-dobrze-zarobi-na-koncertach-taylor-swift-nie-wszyscy-,nId,7539141#google_vignette
https://www.euronews.com/business/2024/06/06/swiftonomics-how-taylor-swifts-tours-boost-the-economy
https://www.irishtimes.com/business/2024/07/04/dublin-feels-the-swiftonomics-effect-as-spending-rises-nearly-a-fifth/
https://nowymarketing.pl/koncerty-taylor-swift-w-warszawie-przyciagnely-fanow-z-calej-polski-na-czym-skorzystaly-lokale-gastronomiczne-w-stolicy-analiza/
https://www.dutchnews.nl/2024/07/swiftonomics-come-to-amsterdam-singer-gives-e25-million-boost/
https://www.wantedinmilan.com/news/taylor-swift-milan-economy-eras-tour-concerts.html
