Dlaczego warto ograniczyć spożywanie mięsa?

image
CAsfera.pl
15.02.2022 r.
Czas czytania: 7 min
arrow-up

Jest kilka podstawowych i niepodważalnych powodów, dla których warto ograniczyć ilość spożywanego mięsa: zdrowotne, etyczno-ekologiczne i ekonomiczne. Pod tymi trzema kategoriami znajdziemy szereg korzyści, jakie odniesiemy, decydując się na fleksitarianizm, który z roku na rok zyskuje na popularności.

Na przestrzeni lat zwiększyła się nasza świadomość dotycząca zdrowiaekologii. Decydując się na mniejsze spożycie mięsa, wpisujemy się w panujące trendy związane ze stylem życia: healthy, fit i proekologiczny. Według raportu agencji IQS 43% Polaków ograniczyło spożycie mięsa lub całkowicie wyeliminowało je ze swojej diety. Wpływ na zmianę nawyków żywieniowych – ponad 40% Polaków – miała również pandemia. Wynika tak z badania „Nawyki żywieniowe Polaków w czasie izolacji społecznej podczas epidemii koronawirusa” przeprowadzonego w czerwcu 2020 roku. Jedna trzecia badanych zadeklarowała, że w trakcie społecznego odosobnienia spowodowanego pandemią kupowała więcej produktów pochodzenia roślinnego niż zazwyczaj. Już prawie połowa badanych dostrzega potrzebę zrównoważonego odżywiania i chce je wprowadzić w życie.

Argumenty przemawiające za ograniczeniem ilości spożywanego mięsa:

Zdrowotne

Głównym źródłem białka w naszej diecie powinny być rośliny, a nie mięso. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Międzynarodową Agencję ds. Badań nad Rakiem, spożycie czerwonego mięsa i przetworów mięsnych należy ograniczyć nawet o połowę (do 500 g w tygodniu). Zbyt duża ilość czerwonego mięsa oraz przetworzonych produktów mięsnych w codziennej diecie przyczynia się bowiem do nowotworów: przełyku, jelita grubego czy wątroby. To nie wszystko! Rośnie również ryzyko przedwczesnego zgonu w wyniku chorób układu sercowo-naczyniowego, cukrzycy typu 2, a także otyłości. Ograniczając spożycie mięsa, obniżymy ilość tłuszczów nasyconych dostarczanych do organizmu, które odpowiadają za zły cholesterol we krwi. Ten z kolei wywołuje miażdżycę i zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia udaru. Nadmierne spożycie czerwonego mięsa może również skutkować chorobą Alzheimera oraz innymi chorobami związanymi z podeszłym wiekiem. Według naukowców z Semel Institute of Neuroscience and Human Behavior UCLA żelazo zawarte w mięsie potęguje szkodliwą reakcję wolnych rodników.

Dieta obfitująca w mięso nie jest też obojętna dla naszego przewodu pokarmowego. Może zaburzać jego działanie. Zastąpienie mięsa błonnikiem pokarmowym z produktów pełnoziarnistych, surowych warzyw i owoców korzystnie wpłynie na perystaltykę jelit. Badania naukowe udowodniły, że 8 gramów błonnika pokarmowego więcej w codziennej diecie wpływa na zmniejszenie ryzyka zgonu w następstwie chorób serca, cukrzycy czy raka jelita grubego nawet o 27%.

Należy również pamiętać, że produkowane dzisiaj mięso zawiera mnóstwo soli, antybiotyków, hormonów wzrostu, konserwantów i innych dodatków paszowych poprawiających zapach i smak. Sól na liście produktów, których spożycie należy ograniczyć, znajduje się równie wysoko, co przetworzone mięso (wędliny, boczek, kiełbasy, parówki), w którym występuje. Ograniczając jedno, ograniczymy i drugie. 

Do wędlin bardzo często dodaje się nitryt (azotyn sodu), oznaczany symbolem E250. Związek ten w połączeniu z pochodnymi białek tworzy nitroazoaminy, które przyczyniają się do powstawania komórek rakowych w naszym organizmie. Nitryt jest nawet 10 razy bardziej niebezpieczny dla naszego zdrowia niż równie często stosowana w przetwórstwie mięsa saletra. Jeśli już sięgasz po produkty mięsne, dokładnie przestudiuj ich skład i wybierz te lepsze jakościowo, pochodzące z ekologicznych źródeł.  

Etyczno-ekologiczne

Masowa produkcja mięsa ma ogromny wpływ na niekorzystne zmiany klimatu i unicestwianie naturalnej bioróżnorodności. Hodowla zwierząt wiąże się ze stałym zapotrzebowaniem na paszę, a jej produkcja przyczynia się do zanieczyszczenia wód. Do produkcji mięsa potrzeba mnóstwo wody i ziemi pod uprawy karmy. Skutkuje to wylesianiem i utratą naturalnych siedlisk zwierząt. Teren, który konieczny jest do hodowli zwierząt, odpowiada 26% całkowitej powierzchni lądów. Wyprodukowanie kilograma mięsa wołowego to średnio 20 razy większe zużycie wody niż przy uprawie kilograma owoców i warzyw. Oprócz tego chów zwierząt przyczynia się do dużej emisji gazów cieplarnianych. Co roku emituje do atmosfery ponad 7 mln ton CO2, czyli 14,5% całkowitej emisji tych gazów. Mają one niekorzystny wpływ na klimat. Za ich sprawą znacząco wzrasta ryzyko wystąpienia powodzi, suszy czy innych nieoczekiwanych zjawisk pogodowych.

Nastąpiło zachwianie równowagi pomiędzy zasobami przyrody a naszą nadmierną ich eksploatacją. Dotyczy to również terenów morskich, gdzie spustoszenie sieje odławianie na wielką skalę ryb i owoców morza. Należy ograniczyć je co najmniej o jedną dziesiątą. Inaczej nie uda się zachować odpowiedniej bioróżnorodności. Liczba martwych stref stale rośnie. Szacuje się, że od 1992 roku zwiększyła się o 75%. Przekłada się to na utratę łowisk, migrację i w konsekwencji prowadzi do wymierania ryb. Według naukowców, decydując się na fleksitarianizm, jesteśmy w stanie zmniejszyć ryzyko wymarcia ikonicznych gatunków dużych ptaków i ssaków o 20-40%. 

Dlaczego warto ograniczyć spożycie mięsa.

Zintensyfikowana produkcja i hodowla mięsa przekłada się też na częstsze interakcje pomiędzy zwierzętami dzikimi, hodowlanymi i ludźmi. Skutkują one mutacjami i pojawianiem się nowych wirusów odzwierzęcych. Światowa Organizacja Zdrowia twierdzi, że około 60% czynników wywołujących choroby pochodzi od zwierząt. Wciąż pojawiają się kolejne patogeny, które tworzą realne zagrożenie dla ludzkiego życia. Najbardziej aktualnym przykładem jest wirus SARS-CoV-2 wywołujący COVID-19. Jest to typowy, choć nie pierwszy taki wirus (świńska i ptasia grypa, ebola, MERS), któremu udało się pokonać barierę międzygatunkową i zarazić człowieka.   

Ekonomiczne

Ograniczenie spożycia mięsa przełoży się na oszczędności w naszym domowym budżecie. Ceny produktów roślinnych są niższe od cen produktów mięsnych, zwłaszcza tych lepszej jakości. Kupując warzywa i owoce sezonowe, zapłacimy jeszcze mniej. Zaoszczędzimy również na drogich dietach i produktach, które pomagają zgubić zbędne kilogramy. Przejście na dietę rośliną zwykle wiąże się bowiem z utratą wagi.  

Stosując dietę, w której dominują warzywa i nasiona strączkowe, odniesiemy jeszcze jedną korzyść: wydłużymy uczucie sytości po jedzeniu. Dzięki temu przestaniemy podjadać między posiłkami i ograniczymy ilość przyjmowanych kalorii. Odczuje to nasz portfel, z którego przestaną znikać pieniądze na przekąski lub posiłki w stylu fast food.

Co więcej, dbając już teraz o zdrowszą dietę, w przyszłości na pewno zaoszczędzimy na leczeniu chorób wywołanych nadmiernym spożyciem produktów mięsnych. Jest to długoterminowa inwestycja, która na pewno się zwróci i przełoży na wiele aspektów naszego życia. Ogromne pieniądze, choć wciąż niewystarczające, są wydawane na służbę zdrowia i leczenie chorób cywilizacyjnych, których można byłoby uniknąć, stosując się do zasady „jesteś tym, co jesz”.

Dodatkowym bonusem związanym z ograniczeniem spożycia mięsa będzie poszukiwanie nowych przepisów na dania jarskie, odkrywanie nieznanych produktów i smaków, poznanie kuchni świata i zwiększenie umiejętności kulinarnych.

Źródła:

  • Mniej znaczy więcej, Mięso i nabiał w 2050 roku – wizja Greenpeace, https://www.greenpeace.org
  • https://wyborcza.pl/TylkoZdrowie/7,137474,24412819,dieta-dla-planety-jest-dobra-i-dla-nas-naucz-sie-jesc-mniej.html
  • https://www.teraz-srodowisko.pl/aktualnosci/produkcja-miesa-pod-lupa-4462.html
  • https://okiemdietetyka.pl/10-powodow-ograniczyc-mieso-w-diecie/
  • https://zdrowie.radiozet.pl/W-zdrowym-ciele/Zdrowe-zywienie/Zasady-zywienia/Dieta-bez-miesa.-8-korzysci-z-niejedzenia-miesa-i-2-wady
  • https://porady.interia.pl/dania-glowne/news-dlaczego-warto-jesc-mniej-czerwonego-miesa,nId,4909435
  • https://www.focus.pl/artykul/ty-tez-jestes-fleksitarianinem-coraz-wiecej-polakow-ogranicza-jedzenie-miesa
  • https://zwierciadlo.pl/zdrowie/443842,1,polacy-jedza-o-2-proc-mniej-miesa-czy-mozemy-mowic-o-zywieniowej-rewolucji.read
  • https://www.gov.pl/web/psse-wabrzezno/zalecenia-zdrowego-odzywiania

Podoba Ci się ten artykuł?

Subskrybuj nasz Newsletter i zyskaj:

  • interesujące publikacje ekspertów,
  • informacje o aktualnych promocjach,
  • wyjątkowe oferty Klubu korzyści.

Wprost na Twojego mejla!

Zapisz się

Może jeszcze
u nas zostaniesz?

Przejrzyj naszego bloga i dowiedz się, jak:

Interesujesz się tematyką oszczędzania pieniędzy?
Koniecznie sprawdź #WyzwanieOszczędzanie