Centrum miasta, przedmieście czy wieś… Każdy z nas chciałby mieszkać w czystym i przyjaznym otoczeniu. Irytują nas pozostawione przez ludzi śmieci, przepełnione, wysypujące się śmietniki i dzikie wysypiska. Niepokoją dane dotyczące złej jakości powietrza. Oburzają psie odchody zostawione na chodniku, placach zabaw i terenach rekreacyjnych. To wszystko może i powinno wzbudzać naszą złość, ale czy sami jesteśmy bez winy?

Czystość w Twojej okolicy

To wszystko może i powinno wzbudzać naszą złość, ale czy sami jesteśmy bez winy? Każdy z nas ma wpływ na otoczenie, w którym żyje. Czasami wystarczy naprawdę niewiele, aby zmienić niektóre swoje zachowania i tym samym zadbać o środowisko naturalne. Poniżej przedstawiamy 6 wskazówek, jak dbać o czystość w swojej okolicy. 

Po pierwsze, nie śmieć!

Dla większości z nas jest sprawą oczywistą, że śmieci powinniśmy wyrzucać do koszów. Niestety, śmietników jest za mało i niejednokrotnie musimy przejść spory kawałek, by do nich dotrzeć. To jednak w żaden sposób nie usprawiedliwia zostawiania odpadów w miejscach do tego nieprzeznaczonych. Jeśli byliśmy w stanie przynieść coś w konkretne miejsce, to zabranie z powrotem opróżnionego, lżejszego opakowania, nie powinno stanowić problemu. Zasada jest prosta: nie śmiecimy i staramy się zwracać uwagę tym, którzy to robią! I nie chodzi tylko o większe odpadki. Pety po papierosach to nadal śmieci. Ich miejsce jest w koszach, a nie na chodnikach, trawnikach czy ulicach. 

Planując biesiadowanie w plenerze, pamiętajmy, by zabrać ze sobą odpowiednią ilość worków na śmieci, tak by móc później posegregować zużyte opakowania. Bycie poza domem nie zwalania nas od segregacji odpadów, które wyprodukowaliśmy. W Krakowie powstały nawet innowacyjne śmieciomaty –- na zużyte butelki i puszki po napojach –które mają zachęcić mieszkańców do segregacji odpadów. Śmieciomaty działają na podobnych zasadach jak programy lojalnościowe. Oddając butelki, zbieramy punkty, które następnie wymieniamy na atrakcyjne EKOgadżety. W ramach przedsięwzięcia stworzono również dedykowaną aplikację mobilną ułatwiającą proces gromadzenia punktów i odbierania nagród. Inicjatywa powstała w ramach Budżetu Obywatelskiego Miasta Krakowa.

Kolejną istotną sprawą jest wystawianie dużych gabarytowo odpadów w wyznaczonym miejscu, w konkretne dni. Przydomowe śmietniki nie są przechowywalnią starych mebli, sprzętów AGD czy innych niechcianych przedmiotów. Tak pozostawione rzeczy szpecą okolicę, zagracają ją i uniemożliwiają dostanie się do pojemników na śmieci.   

Posprzątaj po swoim zwierzaku!

Pamiętajmy również, by sprzątać po swoich czworonożnych przyjaciołach. W większości europejskich miast ta praktyka jest standardem i nikogo nie dziwi. U nas cały czas to rzadkość. Sprzątają głównie młodsi mieszkańcy większych miast. A przecież nikogo z nas nie cieszy czyszczenie obuwia ze zwierzęcych odchodów. Pozostawione na chodniku ekskrementy budzą niesmak, psie kupy na placach zabaw uniemożliwiają swobodną zabawę naszym dzieciom. Czy nie są to wystarczające powody, aby posprzątać po swoim zwierzaku? Obserwujemy coraz więcej akcji uświadamiających potrzebę dbania o czystość i estetykę wokół nas. Zachęca do tego plakat ilustratora Jana Bajtlika „Weź się do kupy”, który w dowcipny sposób namawia, aby sprzątać po swoim psie. 

Nie bądź obojętny!

Niejednokrotnie widzimy porozrzucane śmieci, nielegalne składowiska odpadów, zdemolowane sprzęty użyteczności publicznej czy nowo powstałe chuligańskie graffiti na ścianach budynków. Nie powinniśmy wówczas przechodzić obok tych rzeczy obojętnie. Warto zgłaszać tego typu nieprawidłowości powołanym do tego służbom. Jeśli w żaden sposób nie reagujemy na takie zachowania, dajemy im ciche przyzwolenie, a przecież wszystkim nam żyje się lepiej w przyjaznym, estetycznym otoczeniu. 

Bądź społecznikiem!

Bierzmy udział w akcjach sprzątania świata. W proekologiczne przedsięwzięcia mające na celu zwrócenie uwagi na zaśmiecanie naszej planety angażuje się również Bank Crédit Agricole, który jest organizatorem takich inicjatyw jak: #BałtyckaOdyseja, #GórskaOdyseja oraz #WiślanaOdyseja. Pierwsza akcja miała miejsce w 2020 r. Polegała na sprzątaniu polskich plaż, podczas 500-kilometrowego marszu po bałtyckim wybrzeżu, od Świnoujścia aż do Piasków na Mierzei Wiślanej. #GórskaOdyseja rozpoczęła się w styczniu 2021 r. i był to 800-kilometrowy marsz szlakami Karpat i Sudetów, który miał uświadomić ludziom, jakim ogromnym problemem jest zaśmiecanie gór i lasów odpadami pozostawionymi przez turystów. W każdy wyznaczony weekend zbierała się grupa wolontariuszy, którzy wspólnie maszerując, sprzątali górskie szlaki. Podobny charakter ma trzecia już akcja #WiślanaOdyseja, która rozpoczęła się 22 stycznia 2022 r. Tym razem wolontariusze skupili się na największej polskiej rzece, a dokładniej na jej zaśmieconych brzegach. Ponownie zbierają się ochotnicy, którzy wspólnie rozpoczęli marsz wzdłuż nurtu Wisły – od źródeł na Baraniej Górze, do ujścia w Gdańsku – podczas którego sprzątają brzegi królowej polskich rzek i edukują lokalnych mieszkańców. Tym razem będzie to najdłuższa trasa licząca 1200 kilometrów. Zachęcamy wszystkich chętnych, aby razem z nami włączyli się w tę akcję! 

Angażujmy się w różne inicjatywy dla mieszkańców, bierzmy udział w spotkaniach wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych. Często to my sami mamy szansę zdecydować, jak będzie wyglądało nasze otoczenie. Możemy zgłosić obywatelski projekt, dzięki któremu w naszej okolicy powstanie nowy, zamykany na klucz śmietnik, przydomowy skwer, plac zabaw czy rowerownia. Jeśli jakieś miejsce wyjątkowo szpeci okolicę, zawsze można podjąć działania, w wyniku których dany obiekt czy miejsce zostanie posprzątane lub zrewitalizowane. Jeśli jakieś podwórko, które do niedawna straszyło swoim wyglądem, zmieni się na lepsze, jest duża szansa, że osoby, które wcześniej wyrzucały tu śmieci lub dewastowały mienie, przestaną to robić. Dużo łatwiej jest stwierdzić, że jedna butelka więcej w tak szpetnym i zaśmieconym miejscu nie robi różnicy. Gdy to miejsce przestaje takie być, trudniej znaleźć usprawiedliwienie dla swoich czynów.    

Ogranicz emisję CO2!

Czysta okolica to również czyste powietrze, którym oddychamy. Dlatego tak ważne jest, by wybierać ekologiczne źródła ciepła do ogrzewania domów, wymienić przestarzałe piece na ogrzewanie elektryczne czy gazowe. Przyczyni się to do zmniejszenia emisji szkodliwych gazów i pyłów do atmosfery. Widząc wydobywający się z komina czarny lub bardzo ciemny dym lub czując nieprzyjemny, duszący zapach spalanych śmieci, nie wahajmy się zaalarmować odpowiedniej służby np. straży miejskiej. Zgłaszając problem, dbamy o zdrowie i dobro nas wszystkich. Spalanie śmieci grozi grzywną ze względu na dużą szkodliwość dostających się do powietrza trujących i rakotwórczych substancji.

Nie bez znaczenia jest też środek komunikacji, jaki wybieramy. Przesiadając się na rower (własny lub miejski) lub hulajnogę czy korzystając z komunikacji zbiorowej, również korzystnie wpływamy na klimat. Pamiętajmy jednak o pozostawieniu wypożyczonych sprzętów w miejscach, w których nie będą nikomu przeszkadzać. 

Zawsze też możemy zainwestować w auto elektryczne lub hybrydę, a także skorzystać z opcji Park&Ride, czyli zostawić samochód przed wjazdem do miasta i dalej jechać już komunikacją miejską. 

Dbaj o zieleń!

Oprócz tych rozwiązań możemy również zadbać o zieleń w naszej okolicy. Warto sadzić drzewa, krzewy, rozsiewać kwietne łąki na własnym podwórku, w ogrodzie lub na terenach do tego przeznaczonych w ramach organizowanych proekologicznych akcji zachęcających do tego typu aktywności. Nie od dziś wiadomo, że zieleń pochłania dwutlenek węgla i produkuje tlen, przyczyniając się do zmniejszenia ilości zanieczyszczeń. Ma też korzystny wpływ na obniżenie temperatury w miastach, zapewniając kojący cień. Dobrą praktyką jest również zakładanie ogrodów deszczowych w przestrzeni miejskiej. W 2019 r. władze Gdyni zainicjowały program, który umożliwił mieszkańcom otrzymanie dotacji w kwocie 10 tysięcy złotych na założenie takich ogrodów. Ogród deszczowy pozytywnie wpływa na mikroklimat oraz poprawia czystość wód (powierzchniowych i podziemnych). Dzieje się tak, ponieważ w strefie korzeniowej roślin tworzy się swoiste środowisko, pożywka dla bakterii tlenowych i beztlenowych. Bakterie te w znaczącym stopniu pomagają w oczyszczaniu wody.  

Sposobów na dbanie o czystość w najbliższej okolicy jest wiele. Najważniejsze, żeby odpowiedzieć sobie na pytanie, którą ze wskazówek mogę i chcę wprowadzić w życie. Na pewno z czasem dbanie o ład nie tylko we własnym domu stanie się dla nas zachowaniem zupełnie naturalnym.

Źródła:

https://spolecznik20.pl/posts/10-prostych-sposobow-by-zadbac-o-srodowisko
https://ogrzewamdom.pl/odetchnij-z-ulga-czyli-5-rad-jak-dbac-o-czyste-powietrze
https://www.credit-agricole.pl/mniejplastiku/akcje/baltycka-odyseja
https://www.credit-agricole.pl/mniejplastiku/akcje/gorska-odyseja
https://www.credit-agricole.pl/o-banku/aktualnosci/2022/wislana-odyseje-czas-zaczac
https://www.whitemad.pl/smieciomaty-w-krakowie/
https://www.whitemad.pl/gdynia-dorzuca-pieniadze-na-ogrod-deszczowy-zrobic-go-moze-kazdy/