Krótki poradnik o festiwalach
Już parę razy miałam przyjemność być na różnych festiwalach, między innymi na Przystanku Woodstock (obecnie Pol’and’Rock), co jest zawsze fantastycznym przeżyciem, rok w rok :). Do dzisiaj pamiętam jak miałam pojechać tam po raz pierwszy, kompletnie nie wiedziałam czego mogę się spodziewać i jak się przygotować – nie wzięłam paru niezbędnych rzeczy, typu środek na komary, krem z filtrem UV czy … ręcznik 🙂 Na szczęście uratował mnie polowy Lidl na festiwalu… ale nie na wszystkich polach namiotowych znajdziesz taki sklep. Jak się przygotować na kilka dni festiwalu oraz czego oczekiwać na miejscu? Postaram się to wyjaśnić poniżej.
Niezbędnik
Sporządź listę rzeczy niezbędnych. Tak, brzmi to banalnie, ale dopiero wtedy zobaczysz czego Ci brakuje. Na przykład moja lista zaczyna się od potężnego powerbanka, smartfona, dokumentów, latarki, ręcznika oraz szczoteczki do zębów. Należy wziąć też pod uwagę warunki mieszkalne – jeśli śpisz w mieszkaniu to nie ma problemu, ale jeśli nocujesz na polu to musisz zabrać namiot, śpiwór, karimatę, preparat na komary oraz… strój kąpielowy. Uwierz mi, bardzo się przydaje przy porannym, arktycznym prysznicu – nie tylko aby się szybciej umyć, ale także dlatego że wszyscy wokół chlapią. W mokrych rzeczach można chodzić w upale, ale jeśli tego dnia będzie chłodno lub umyjesz się pod wieczór to wrócisz do domu z pasażerem na gapę, zwanym przeziębieniem. Polecam do tego zestawu także dołączyć podwieszaną lampkę, bardzo ułatwia życie w nocy 🙂 Jeśli jesteś osobą, która potrzebuje ciszy, aby zasnąć- koniecznie zaopatrzyć się w stopery do uszu. Ponadto zobaczysz czy i jakie sklepy będą dostępne na festiwalu, warto zabrać ze sobą chociaż minimum prowiantu oraz wodę. Sprawdź także prognozę pogody, uwzględniając też tę na 2 dni przed rozpoczęciem festiwalu. Dlaczego? Ziemia należy do dosyć chłonnych materiałów, nie chcesz przecież być zaskoczony czy zaskoczona błotem, bo padało przez tydzień, a Ty sprawdziłeś pogodę tylko na czas festiwalu i masz tylko trampki i japonki.
Muzyka
Przejrzyj line-up i przesłuchaj albumy różnych artystów/zespołów chociaż raz. Zastanów się, na które koncerty koniecznie musisz pójść, a na które w sumie możesz, jeśli Twoi znajomi będą na nie iść – nawet średni zespół może być porywający przy dobrym towarzystwie 😉 Pamiętaj, aby sprawdzić, którą płytę będą grać (często taka informacja jest udostępniana przez organizatora) i zapoznaj się z nią najdokładniej jak możesz. Warto także znać najpopularniejsze kawałki danego zespołu/wykonawcy, które zazwyczaj są grane w bisie. Znając chociaż część utworów będziesz się bawić znacznie lepiej niż przy kompletnie nieznanym zespole. Są oczywiście perełki, które poznaje się dopiero na festiwalu, ale są one dosyć rzadkie.
Regulamin
Zapoznaj się z zasadami panującymi na festiwalu. Brzmi dziwnie? Otóż to prawda. Na Woodstocku praktycznie nie ma policji, jednakże są profesjonalni ochroniarze (czarne i niebieskie koszulki), którzy mogą Cię nawet zakuć w kajdanki! Każdy festiwal działa na innych zasadach, które warto poznać, aby oszczędzić sobie potem najróżniejszych kłopotów i móc swobodnie cieszyć się swoją ulubioną muzyką 🙂
Żywność
Festiwale, na których nocujemy w namiotach kojarzą się nam z masą śmieciowego jedzenia, co nie jest do końca prawdą. Tak, zazwyczaj można kupić hot-doga czy hamburgera, jednakże nie będzie to wybór chociażby wegetarian czy osób, które wolą się zdrowo odżywiać. Co zatem zabrać? Rzeczy, które się tak łatwo nie psują, a mogą być stosunkowo łatwo przyswojone przez nasz organizm. Polecam batoniki zbożowe (także domowe), orzechy oraz przecier pomidorowy. Nawet na festiwalu można się zdrowo odżywiać – wymaga to większej dyscypliny oraz noszenia cięższego bagażu, jednak jest to możliwe. Można zabrać także owoce typu banan czy jabłko, choć jest duże prawdopodobieństwo, że się zepsują podczas upału. Nawet jeśli nie lubisz zdrowej żywności, to wciąż warto zabrać trochę swojego jedzenia – kolejki do sklepów są zawsze długie na festiwalach, a przecież nie chcesz przegapić występu swojego ulubionego wykonawcy 🙂
Powrót
Rozpoznaj możliwości powrotu z festiwalu oraz jego cenę. Jeśli możesz, zakup bilety wcześniej. Na Woodstocku zazwyczaj panuje zabójcza, parogodzinna kolejka do zakupu biletów PKP. Można ją ominąć zakupując bilet w aplikacji lub jadąc BlaBlaCar’em. Ta ostatnia opcja jest szczególnie opłacalna, jeśli nie masz już zniżki studenckiej. Pamiętaj, że możesz ugrząźć w potężnym korku. Jeśli wolisz kolej, mogę śmiało powiedzieć, że wracać z Woodstocku pociągiem to horror – pełno ludzi w przedziale, wszyscy się pchają, klimatyzacji brak, ale jest jedna, niezbywalna zaleta takiego powrotu: dalej panuje ta Woodstockowa atmosfera 😉
Podstawa
Przede wszystkim zabierz ze sobą dobry humor, pamiętaj, że jedziesz tam aby się dobrze bawić. Z tego samego założenia wychodzą wszyscy, którzy są tam z Tobą. Nie bój się też zapytać o poradę lub coś pożyczyć.
Udanego festiwalu!