Czy pamiętasz kiedy ostatnio zakupiłeś zakład na lotto? Ile emocji towarzyszyło gdy oczekiwałeś na wygrana? Pamiętasz na co chciałeś przeznaczyć wygraną kwotę, jak miało to zmienić Twoje życie? A późnij jak oglądałeś losowanie i jak z maszyny losującej zostały wylosowywane liczby… niestety nie Twoje… Jakie wtedy towarzyszyło tobie uczucie? Czułeś się oszukany? W tym artykule postaramy się przedstawić druga stronę medalu i ciekawszy sposób na grę w lotto.
System gry
W lotto gracz typuje 6 spośród 49 liczb. Są dwa systemy gry: metoda blankietowa, gdzie gracz sam wybiera liczby oraz metoda chybił – trafił, gdzie komputer wybiera liczby dla klienta. Aby zgarnąć główną wygraną gracz musi wytypować wszystkie 6 liczb. Totalizator przeznacza 50% na wygrane, z czego na „szóstkę” przypada 36% tych środków puli. Jeżeli nasz gracz poprawnie skreśli mniej niż 6 liczb, to 5 również ma szanse na osiągniecie wygranej, jednak zdecydowanie mniejszej niż reklamowane miliony złotych.
Prawdopodobieństwo wygranej
Musimy zdać sobie sprawę z niskiego prawdopodobieństwa wygranej w Lotto. Aby określić prawdopodobieństwo wygranej 1 stopnia, musimy zastosować wzór na permutację. Po krótkich obliczeniach możemy stwierdzić, że prawdopodobieństwo wynosi 1 : 13 983 816. Co jest liczbą astronomiczną! Aby wyobrazić sobie jak bardzo, warto policzyć, jakie jest prawdopodobieństwo śmierci człowieka w każdej godzinie. Przy założeniu długości życia 70 lat, 365 dni w roku i 24 godzin w dniu, prawdopodobieństwo śmierci w danej godzinie wynosi 1 : 613 200. Oznacza to, że decydując się na wyjście do kolektury w celu zakupienia losu, mamy 20-krotnie większe prawdopodobieństwo, że umrzemy w drodze do kolektury, niż faktycznie wygramy.
Ile wydajemy
Losowania Lotto odbywają się 3 razy w tygodniu: wtorek, czwartek i sobotę. Koszt jednego losu to 3 zł. Większość graczy nie poprzestaje na zakupie jednego zakładu, ale kupuje ich więcej, załóżmy 10. Oznacza to, że na jedno losowanie przeznaczamy około 30 zł, czyli 90 zł tygodniowo. Przy założeniu 4-tygodniowego miesiąca i 12 miesięcy w roku, nasz gracz przeznacza blisko 4.500 zł złotych rocznie na losowania. Dla większości ludzi jest to kwota duża, ale cóż to w porównaniu do potencjalnych milionów, jakie możemy „zarobić”… Pamiętajmy jednak, że prawdopodobieństwo nie jest po naszej stronie. Istnieje jednak sposób aby „oszukać przeznaczenie”.
Jak zainwestować
Wyobraźmy sobie sytuację w której nasz gracz, zamiast systematycznie kupować losy na Lotto zmienia taktykę gry. Zamiast co losowanie przeznaczać środki na kupno nowych zakładów… nie kupuje ich w ogóle! Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze mogą zostać zainwestowane na giełdzie. Przy założeniu, że środki będziemy lokować na długi okres czasu, na przykład 40 lat, warto zastanowić się nad inwestycjami w akcje. Średnio aktywa udziałowe, jakimi są akcje, powinny przynosić w długim okresie 10% stopę zwrotu. Oczywiście, mogą zdążyć się lata gdy stracimy kilkadziesiąt procent zainwestowanej kwoty, jak i też lata w których zarobimy zdecydowanie więcej niż 10%. W sytuacji gdybyśmy zastosowali tą po 40 latach na koncie, możemy się spodziewać blisko 2.000.000 zł. Ktoś może powiedzieć, że za 40 lat ta kwota będzie warta dużo mniej z powodu inflacji. I ma rację, przy założeniu inflacji na poziomie 2% kwota ta będzie warta blisko 870.000 zł w wartości obecnej pieniądza – co dalej jest atrakcyjną kwotą.
Podsumowując
Najlepszym wiec sposobem na wygraną jest… nie grać w ogóle, a niewydane środki przeznaczyć na oszczędności. Pamiętaj jednak, że inwestowanie wiąże się z ryzykiem i jeżeli chcemy osiągnąć stopy wyższe niż na standardowej lokacie bankowej, musimy liczyć się z możliwością okresowej straty zainwestowanego kapitału. Dlatego sugerujemy inwestowanie w długim horyzoncie czasowym, w mocno zdywersyfikowany portfel inwestycyjny oraz nieustanne pogłębianie wiedzy w przedmiocie inwestycji.