Oszczędzanie to sport. Ta metafora jest celna nie tylko dlatego, że w obu przypadkach nagrodą jest „złoto”. Może dotyczyć również treningu, który zarówno dla sportowca, jak i przyszłego posiadacza zasobnego konta oszczędnościowego, zaczyna się w głowie. Jak zmotywować się do działania – odkładania pieniędzy? Dowiesz się z naszego artykułu.

Z tekstu dowiesz się:

• dlaczego niekiedy tak trudno zacząć oszczędzać,
• co pomaga się zmotywować do oszczędzania,
• jakie są sekrety skutecznego oszczędzania.

Odpowiedź na pytanie, dlaczego warto oszczędzać dla każdego może być nieco inna, jednak zawsze wiąże się z poczuciem bezpieczeństwa i stabilizacji, przynajmniej tej finansowej. Jednak rozpoczęcie tego, wydawałoby się, żmudnego i pełnego wyrzeczeń procesu nie jest łatwe. Jak się do tego zabrać? Jak nauczyć się odkładać pieniądze w sposób bezbolesny? Czytaj, aby się dowiedzieć!

Dlaczego warto oszczędzać i dlaczego tak trudno zacząć?

Niektórych z nas trudno namówić do skutecznego oszczędzania. To dlatego, że to proces, który wymaga dużej samoświadomości, a jej budowanie nie jest łatwe. Nasze konsumpcjonistyczne społeczeństwo jest bombardowane przekazami, że wszystko można mieć od ręki, już, teraz. To bardzo mylące, bo powoduje, że działania, jakie mamy podjąć w wielu sferach, nie tylko w kwestii oszczędzania, związane z wysiłkiem i mogą odstraszać.

Drugi aspekt, również uwarunkowany kulturowo, to lęk przed porażką. W nasz społeczny kod genetyczny wpisało się przekonanie, że w każdej sferze życia należy odnosić sukcesy. W momencie, kiedy podejmujemy jakieś działanie i na horyzoncie pojawia się problem, zjawia się również lęk przed podejmowaniem decyzji, które potencjalnie mogłyby doprowadzić do porażki. Dochodzimy więc do wniosku, że lepiej nie robić nic, bo wtedy ryzyko popełnienia błędu spada do zera.

Przeczytaj też: Jak skutecznie oszczędzać? 10 porad Macieja Samcika

Jak zmotywować się do działania? Zmień nastawienie!

Żeby zmotywować się do działania, warto mieć wizję. Z niej wynika cel. Mówi się, że najbardziej motywujące są cele, które ani nie są zbyt łatwe, ani zbyt trudne do osiągnięcia. Dobry cel powinien mieć dwie cechy: po pierwsze, wywoływać pozytywne emocje, a po drugie, być łatwym do zwizualizowania. Jeśli naszym celem jest mieszkanie, to dobrze jest za każdym razem, kiedy kolejna kwota zasila ten mój fundusz oszczędnościowy, wyobrażać sobie, że ma ono, na przykład, dwa pokoje pomalowane na takie, a nie inne kolory, że jest położone w konkretnym miejscu i tak dalej. To bardzo wzmacnia. Wizualizacja celu zwiększa motywację, bo pokazuje, że jesteśmy o krok bliżej do jego realizacji. Ogromną motywacją do oszczędzania może być też potrzeba poczucia bezpieczeństwa. Wtedy celem jest zbudowanie poduszki finansowej, która pozwoli przetrwać trudne chwile.

Żeby utrzymać motywację do oszczędzania można wziąć przykład ze sportowców, bo narzędzia potrzebne do osiągnięcia sukcesu w obu tych „dyscyplinach”, czyli w sporcie i oszczędzaniu, bywają podobne. Przebiegnięcie maratonu wymaga opracowania planu treningowego, tak samo jak odłożenie konkretnej kwoty. Musimy więc przede wszystkim wiedzieć, na co wydajemy pieniądze – co jest naszym wydatkiem stałym, co wydatkiem związanym z finansowaniem naszych zobowiązań finansowych i ile tak naprawdę kosztuje nas życie. Dopiero po odrobieniu tych lekcji możemy określić nasze realne możliwości. Jeśli tego nie zrobimy, to być może w skali jednego miesiąca odłożymy znaczącą kwotę, ale co z tego, skoro w kolejnym zabraknie nam na życie i będziemy musieli te oszczędności wycofać.

Przeczytaj też: 8 najczęstszych błędów w oszczędzaniu. Jak zacząć oszczędzać bez wpadek?

Jak zbudować poduszkę finansową? Sekrety skutecznego oszczędzania

Jednym z sekretów na skuteczne oszczędzanie jest wypracowanie odpowiednich nawyków. Mechanizm nawykowy uruchamia się, aby ułatwić naszemu mózgowi pracę. To tak jak z jazdą samochodem: nie zastanawiamy się zbytnio nad włożeniem kluczyka do stacyjki, a prowadząc możemy jednocześnie słuchać radia czy rozmawiać ze współpasażerem. U sportowców sygnałem do uruchomienia mechanizmu nawykowego może być widok złożonego w kostkę dresu – to znak, że mam się ubrać, wyjść, poćwiczyć. Pełen automatyzm.

Ze skutecznym oszczędzaniem może być podobnie z tym, że tu czynnikiem wyzwalającym będzie kwota wpływająca co miesiąc na konto, z której odejmujemy część przeznaczoną na oszczędności. Nie musimy za każdym razem zastanawiać się, czy mamy to zrobić czy nie. Oszczędzanie wchodzi nam w nawyk.

Nawyki można wyrobić sobie również w dorosłym życiu. Wymaga to jednak dużej samoświadomości. Drugi niezbędny element to zapanowanie nad finansami: kontrola wydatków, planowanie, określenie optymalnej kwoty oszczędności. Potem przychodzi czas na określenie celu i jego wymiarowanie, czyli określenie czasu realizacji. Wtedy można również zacząć się realnie zastanawiać, jak odkładać pieniądze.

Przeczytaj też: Czy istnieje najlepszy sposób na oszczędzanie pieniędzy? Sprawdź plusy i minusy różnych metod odkładania gotówki

Pamiętajmy, że odkładanie pieniędzy nie zawsze musi być sprintem. Dlatego dobrym pomysłem mogą być mikrooszczędności, czyli założenie, że odkładania małych kwot i przeznaczania ich raz do roku na coś fajnego. To początek edukacji, ale uzbieranie kilkuset złotych może nas zmotywować do stawiania sobie ambitniejszych celów.