Kiedy gospodarka staje, a ruch zaczyna się w szpitalach, nadchodzi czas testu dla firm: czy „społeczna odpowiedzialność” jest dla nich tylko pustym hasłem, czy prawdziwym sposobem prowadzenia biznesu. Credit Agricole pokazuje, że dobro klientów oraz pracowników, ma w swoim biznesowym DNA. 

Gdy pod koniec marca Philippe Brassac, CEO Grupy Credit Agricole, ogłosił na Twitterze, że żadna ze spółek grupy nie będzie obciążać wydatków publicznych w związku z epidemią koronawirusa, była to bodaj pierwsza tego typu publiczna deklaracja złożona przez szefa wielkiej firmy. Ale w Credit Agricole nikt nie był nią zdziwiony. W końcu raison d’etre Grupy (czyli coś, co po polsku można nazwać „sensem istnienia”) brzmi: „Codziennie działamy na rzecz naszych klientów oraz społeczeństwa”. I traktujemy to na serio. Tak, jak i firma serio nas traktuje.  

Bezpieczeństwo i siła

„Zatrudnienie i wysokość płac w naszych spółkach będą utrzymane na poziomie sprzed epidemii. Nie będziemy wnioskować do rządu o odroczenie lub obniżenie płatności danin publicznych. Nie będziemy też skracać godzin pracy. To nasza odpowiedzialność wobec pracowników i całego społeczeństwa” – zadeklarował Philippe Brassac. 

Choć napisane w Paryżu, słowa te wybrzmiały także w Polsce. Zarząd Credit Agricole Bank Polska już na początku okresu epidemii postanowił, że nie będzie ogłaszał zwolnień grupowych i gwarantuje pełną wysokość wynagrodzeń pracowników. W czasie, gdy ludzie bali się wyjść na ulice, a gospodarka pikowała w dół, taka deklaracja dała nam poczucie bezpieczeństwa i siłę do pracy. Niewielu pracodawców może się dziś tym pochwalić. 

Ochrona i komunikacja

„Odpowiedzialność”, jak rozumie ją nasz pracodawca, to także troska o bezpieczeństwo i zdrowie pracowników i klientów. Utrzymanie ciągłości działania banku podczas epidemii było nie lada wyzwaniem. Trzeba było zapewnić środki ochrony dla personelu 400 placówek i zorganizować pracę zdalną dla większości pracowników biurowych. Ale udało się – w całej sieci sprzedaży Credit Agricole, jak dotąd nie zanotowaliśmy ani jednego przypadku zakażenia koronawirusem. 

Jeszcze przed ogłoszeniem „lockdownu” uruchomiona została specjalna skrzynka informacyjna „Koronawirus”, za pośrednictwem której otrzymujemy aktualne i rzetelne komunikaty na temat działań podejmowanych przez bank i wszystkich dalszych planów. Członkowie zarządu regularnie komunikują się z nami poprzez maile i krótkie filmy wideo. Wszyscy pracownicy mają dostęp do pomocy psychologów i coachów biznesu, którzy służą pomocą w trudnych sytuacjach emocjonalnych, rozładowują nadmierny stres i niepokój. 

Wzajemne wsparcie

Bank zachęca też swoich pracowników do dbania o kondycję fizyczną. W okresie zakazu wychodzenia z domu, pracownicy uczestniczyli w programie „Power Sport Challenge at home”. Na balkonach, w pokojach i kuchniach zajmowaliśmy się m.in. jogą, treningami siłowymi, czy kolarstwem stacjonarnym. Dzięki specjalnej aplikacji, wysiłek fizyczny przekładany był na zbiórkę pieniędzy na rzecz służb medycznych – im więcej potu na treningach, tym więcej posiłków dla lekarzy lub środków ochrony dla pielęgniarek. A zarówno posiłki, jak i maseczki, czy kombinezony kupowane były przez bank w spółdzielniach socjalnych, które w ten sposób także korzystały z naszej pomocy.

W Credit Agricole udzielamy też pomocy sobie nawzajem. Na Facebooku działa wewnętrzna grupa „Take Care”, na której każdy może zgłosić potrzebę wsparcia, a inni oferują pomoc. Obecnie na grupie aktywnych jest ponad 800 osób. 

Balkonowa odyseja

Bardzo ważnym elementem CSR-owego zaangażowania banku jest kampania #mniejplastiku i realizowana w jej ramach akcja „Bałtycka Odyseja”. Wolontariusze z Credit Agricole i EFL, wraz z ekologiem Dominikiem Dobrowolskim, uczestniczą w akcjach sprzątania plastikowych śmieci na plażach wzdłuż całego polskiego wybrzeża. Oczywiście, w czasie epidemii, gdy nie mogliśmy wychodzić z domu, charakter akcji się zmienił. Zamiast sprzątać plaże, segregowaliśmy śmieci w domu, albo wykonywaliśmy ćwiczenia fizyczne na balkonach i w ogródkach. Zdjęcia i filmy oznaczone hasztagiem #BałtyckaOdyseja trafiały do social mediów, a uczestnicy akcji mogli się poczuć częścią wirtualnej społeczności.

Sprzątanie plaż zaplanowane jest aż do października. Równolegle, na początku czerwca ruszamy z akcją Rzeczna Odyseja, podczas której będziemy sprzątać polskie rzeki i potoki. Przy każdej okazji zachęcamy do odwiedzania naszej strony internetowej www.mniejplastiku.pl – można tam m.in. posłuchać podcastu #mniejplastiku i dowiedzieć się jak zmniejszyć zużycie plastikowych jednorazówek w codziennym życiu.

GraMYdlaKOSZAROWEJ

W kwietniu dołączyliśmy do pięknej akcji wrocławskich klubów sportowych #GraMYdlaKOSZAROWEJ. Nasz bank, wspólnie ze spółkami EFL, CA Ubezpieczenia oraz Amundi Polska, ufundował zakup 42 pomp infuzyjnych na potrzeby Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego przy ul. Koszarowej we Wrocławiu, który jest głównym ośrodkiem walki z koronawirusem na Dolnym Śląsku. 

Powiatowe Centrum Opieki i Wychowania w Pieszycach, z którym współpracujemy od kilku lat, otrzymało od nas bezpłatnie kilkadziesiąt sztuk mebli i sprzętów biurowych. Najmłodsi wychowankowie centrum dostali dostęp do specjalnej platformy edukacyjnej „przedszkole online z językiem angielskim” oraz do zestawu bajek czytanych przez pracowników banku. 

Troszczymy się także o osoby z problemami słuchu. Od stycznia, we wszystkich placówkach Credit Agricole, a także w Contact Center banku, niesłyszący klienci mogą porozumiewać się z obsługą przy pomocy systemu zdalnego tłumaczenia języka migowego Migam. Natomiast w 10 placówkach w największych miastach zainstalowane zostały pętle indukcyjne, ułatwiające kontakt z doradcą osobom korzystającym z aparatów słuchowych. 

Warto byłoby też wspomnieć o specjalnej kampanii edukacyjnej promującej korzystanie z kanałów bankowości elektronicznej wśród starszych klientów. I o Tygodniu Różnorodności organizowanym w banku z myślą o kulturze tolerancji i akceptacji „inności”. Albo o akcjach proekologicznych: konkursie „Drukuj mniej”, czy obchodach Dnia Ziemi. 

Działań, jakie podejmuje nasz bank w ramach społecznej odpowiedzialności jest naprawdę wiele. Bo CSR w naszej firmie nie jest osobnym rodzajem aktywności, ale integralną częścią prowadzonego biznesu i siłą rzeczy angażuje nas wszystkich. Przy okazji wypełniania obowiązków zawodowych, możemy się spełniać również w roli wolontariuszy, albo w inny sposób pomagać kolegom, klientom, czy troszczyć się o środowisko. „Codziennie działamy na rzecz naszych klientów oraz społeczeństwa” – to nie pusty slogan. To motto, pod którym wszyscy możemy się podpisać.