X

W co warto inwestować w 2019 roku? Jakie aktywa przyniosą najwyższe stopy zwrotu?

W tym artykule chciałbym zaprezentować moich faworytów, czyli aktywa, które moim zdaniem mają szansę na pobicie rynku. Jednak na wstępie chciałbym zaznaczyć, że nie jest to porada inwestycyjna i każdy inwestor sam musi podjąć decyzję co do aktywów w które chce zainwestować. Możemy jedynie mówić o zdarzeniach, które mają większe lub mniejsze prawdopodobieństwo realizacji w przyszłym roku. Ponadto inwestycje wiążą się z ryzykiem i dlatego zaleca się budowanie zdywersyfikowanego portfela inwestycyjnego.

Dolar

W przyszłym roku możemy oczekiwać pogorszenia koniunktury gospodarczej. Rosnące stopy procentowe powodują, że oprocentowanie kredytów rośnie. Wyższe raty kredytowe z jednej strony zmniejszą zyski spółek, a z drugiej strony zniechęcą do podejmowania nowych decyzji inwestycyjnych. Ponadto pojawiają się coraz niższe prognozy wzrostu gospodarczego dla poszczególnych krajów. Może to spowodować wycofywanie się inwestorów z rynków akcji i przenoszenia w stabilne aktywa. Stare giełdowe powiedzenie mówi, że „Dolar is the king”, czyli dolar jest królem w okresach niepokojów gospodarczych. Z podobną sytuacją możemy mieć do czynienia w przyszłym roku, czyli ucieczkę inwestorów do twardej waluty, czyli dolara.

Metale szlachetne

Metal szlachetne (głownie złoto i srebro) były w ostatnich latach mocno niedoceniane przez inwestorów. Większość kapitału od 2008 roku napływała głównie na rynki akcji, co spowodowało, że indeksy są z historycznego punktu widzenia przewartościowane. Już widzimy powolne wycofywanie się inwestorów z rynków akcji. W ostatnich 6 miesiącach indeksy giełd w USA, Niemczech, Francji czy Wielkiej Brytanii zanotowały pokaźne spadki i wyłamały się z 10 letniego trendu wzrostowego. Z tej perspektywy relatywnie niedowartościowane jest złoto i srebro. Aktywa te uznawane są za bezpieczną przystań w okresach kryzysów finansowych. Ich ceny generalnie rosną w okresach rosnącej inflacji, zawirowań finansowych i kryzysów politycznych. Z tej pary (złoto i srebro) bardziej niedowartościowane wydaje się być srebro. Historyczny parytet złota do srebra wynosi 10-20, co oznacza, że w przeszłości za jedną uncję złota mogliśmy dostać 10-20 uncji srebra. Obecnie ten parytet jest mocno zaburzony i wynosi 1:80, czyli jedna uncja złota jest warta tyle co 80 uncji srebra. Srebro jest unikalnym (niezastąpionym) metalem, jest najlepszym przewodnikiem energii elektrycznej, ciepła oraz ma właściwości antyseptyczne (w tym antybakteryjne).

WIG20 i sWIG80

Jeżeli spodziewamy się miękkiego spowolnienia gospodarczego i chcemy inwestować w akcje, warto przyjrzeć się polskim indeksom WIG20 i sWIG80. W ostatnich latach polska giełda nie zyskiwała tak mocno, jak giełdy w Europie Zachodniej, USA i Japonii, dlatego ewentualna korekta powinna mieć mniejszą skalę w kraju nad Wisłą. sWIG80 (czyli indeks małych spółek) właściwie obecnie jest już w głębokiej korekcie i znajduje się na ciekawych wycenach. Indeks WIG20 (indeks dużych spółek) od wielu lat jest w trendzie bocznym, jednak szansę na jego pobudzenie daje wprowadzenie PPK (Pracowniczych Programów Kapitałowych). PPK będą inwestować głównie w duże spółki z indeksu WIG20, tak więc w drugiej połowie 2019 roku indeks ten ma szansę osiągać lepsze wyniki niż zagraniczne rynki akcji.

Podsumowanie

W przyszłym roku możemy oczekiwać słabszej koniunktury giełdowej, dlatego ja osobiście stawiam na stabilne aktywa. Tak jak wspomniałem na początku artykułu, przewidywanie przyszłości jest bardzo trudne. Zbliżające się spowolnienie gospodarcze może spowodować załamanie na giełdach, ale nie musi. Dlatego warto zastanowić się nad inwestycjami w produkty strukturyzowane. Produkty strukturyzowane pozwalają nam zabezpieczyć się przed spadkami (często posiadają gwarancję zainwestowanej kwoty), a jednocześnie pozwalają na udział w zyskach indeksów. Takim produktem jest na przykład EkoZysk, gdzie mamy szanse na udział w zyskach wybranego indeksu ESG. Gwarancja kapitału przy tym produkcie wynosi 103% (oznacza to, ze nawet jak będzie załamanie na giełdzie w najgorszym wypadku zarobimy 3% przed opłatami i podatkami).